Doświadczenie w użyciu Foot Trooper Luminites firmy Wama
Do 26. roku życia słyszałam tylko o grzybicach stóp i zawsze zastanawiałam się, jak i gdzie się na nie łapie. Czy naprawdę tak trudno zachować podstawową higienę? I dopiero gdy osobiście zetknąłem się z problemem, zdałem sobie sprawę, jak bardzo się myliłem i jak podstępne są grzybice. Któregoś dnia poszliśmy do sauny i choć miałem własne kapcie, złapałem grzyba. Na początku nawet nie zwróciłam uwagi na lekkie zaczerwienienie między palcami u nóg, myląc je z podrażnieniem od potu. Jednak plamy szybko rosły, zaczęły swędzić i łuszczyć się. Przyznaję, zwaliłam to na alergię na syntetyczną wyściółkę tenisówek i zaczęłam brać histaminy. Ale kiedy pojawiły się rany i pęknięcia, a także ciężki, zgniły zapach, dotarło do mnie, że to GRZYB. Byłam w szoku i oczywiście pobiegłam do szpitala.
Mikolog przepisał mi całą masę leków - specjalną maść (pachnącą prawie gorzej niż moje własne bolące stopy), tabletki, kompleks witamin i jakiś inny preparat do kąpieli leczniczych. Zostawiłam połowę zaliczki w aptece i rozpoczęłam leczenie. Od „aromatu" maści bolała mnie głowa, po tabletkach biegunka (to naprawdę duży problem, bo wiele leków powoduje u mnie zaburzenia żołądkowo-jelitowe), kąpiele nic nie dały, a po witaminach wysypka, okazało się, że mam alergię na barwnik z muszli. Nie spodziewałem się takiego wyniku i byłem zdenerwowany do łez. W tym momencie złapał mnie sąsiad. Dowiedziawszy się o moich nieszczęściach, pobiegła do domu i przyniosła mi spray Foot Trooper. Okazało się, że jej mąż był niedawno na obozie przygotowawczym i zabrał ze sobą butelkę, żeby jego stopy się nie pociły. W ten sposób dowiedziałam się o tym leku.
Po odejściu sąsiadki sama znalazłam oficjalną stronę internetową, zapoznałam się z recenzją produktu, przeczytałam opinie użytkowników i komentarz specjalisty. Podobało mi się, że producent nie obiecuje natychmiastowego wygojenia, ale szczerze pisze, że leczenie potrwa co najmniej miesiąc (lekarz powiedział mi też, że grzybice długo się leczą). Naturalny skład na bazie miodu i ekstraktu jedwabiu wzbogacony jest o środek przeciwgrzybiczy, który działa na zarodniki i komórki grzybów. Kolejnym plusem jest to, że przy zamówieniu na stronie nie wymagają natychmiastowej zapłaty za zakup i nie ma przedpłat, przesyłkę opłaca się bezpośrednio na poczcie, jest to bardzo wygodne. Generalnie zamówiłem i po 3 dniach zacząłem stosować spray. Stosowałam go dwa razy dziennie przez miesiąc. Już po pierwszych dawkach przyszła wyraźna ulga – zmniejszyły się plamy, ustąpiło swędzenie. Pod koniec zabiegu po grzybie nie pozostał żaden ślad, skóra została całkowicie odnowiona, a przykry zapach już nie występował. Spray Foot Trooper naprawdę działa. A co najważniejsze – żadnych skutków ubocznych.
